|
www.zrywmcpoland.pl Otwocki Klub Motocyklowy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kris
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otwock Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Grzybu
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pilawa
|
Wysłany: Wto 13:14, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
ale go ponioslo!! haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:14, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
<asdf> dlaczego ludzie żygają po alkoholu? ;/
<goszka> z przejedzenia.
<goszka> wyczytałam gdzieś, że kieliszek wódki to 110 kcal, jak wypijesz pół litra, to tak jakbyś zeżarł dwa obiady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 12:27, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnego dnia zabrałem ze soba mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupic mu nowa pare butow.
Zatrzymalismy sie aby kupic sobie cos szybkiego do przekaszenia.Kiedy podchodzilem do stolika gdzie siedział dziadek, zauwazylem jak przyglada sie on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi wlosami.
Moj dziadek przygladal mu sie uwaznie aż w koncu mlody chlopak bardzo wulgarnie odezwał sie do dziadka:
- Co kurwa stary dziadu, nigdy w zyciu nie zrobiles nic zwariowanego ?
Znajac mojego dziadka szybko polknalem kawalek pizzy ktory mialem w ustach aby nie zakrztusic się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmruzenia oka odpowiedzial :
- Tak....raz się tak najebałem, że wyruchałem pawia, i wlasnie się zastanawiam czy nie jestes przypadkiem moim synem......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kris
Moderator
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otwock Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:35, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z PAMIĘTNIKA ŻONY...
Dzień 1. Dzisiaj świętowaliśmy 25 rocznicę naszego ślubu.W sumie świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w łazience i płakał.
Dzień 2. Dziś wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem i, że chce, abym dowiedziała się o tym pierwsza. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam?
Dzień 3. To małżeństwo przeżywa poważne kłopoty. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby !!!
Dzień 4. Zdarzył się cud! Jest coś, co nam pomoże! *lewatywa! Powiedziałam mu, że jeśli zażyje Viagrę, wszystko będzie tak, jak w naszą noc poślubną. Myślę, że zadziała. Zamieniłam mu Prozac na Viagrę, spodziewając się podnieść nie tylko jego nastrój.
Dzień 5. Błogość! Absolutna błogość!
Dzień 6. Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdy ciągle to robimy.
Dzień 7. Wszystko mu się kojarzy z jednym! Na przykład wczoraj w mięsnym sklepowa mówiła coś na temat grubej kiełbasy, a Zdzisław wziął to do siebie. Muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam tak szczęśliwa.
Dzień 8. Sądzę, że wziął zbyt dużo przez weekend. Zamiast skosić trawnik, eksperymentował z "nowym przyjacielem" jako wykrywaczem kłamstw. Jestem już trochę obolała.
Dzień 9. Nie miałam kiedy napisać. Mógłby mnie dopaść.
Dzień 10. Dobra, przyznaję się. Ukrywam się. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Co mam robić? Czuję się kompletnie załamana...
Dzień 11. Żyję z czymś w rodzaju skrzyżowania Murzyna z wiertarką udarową. Obudziłam się dzisiaj rano dosłownie przyklejona do łóżka.. Nawet pachy mnie bolały. On jest kompletną świnią.
Dzień 12. Żałuję, że nie jest homoseksualistą. Nie robię makijażu, przestałam czyścić zęby, ba, nawet już się nie myję. To na nic. Nadal przychodzi! Nawet ziewanie stało się niebezpieczne...
Dzień 13. Zawsze gdy zamykam oczy, Zdzisław podstępnie atakuje! To jak pójście do łóżka z pędzącym pociskiem. Ledwie chodzę. Jeśli znów wyskoczy z tym swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.
Dzień 14. Zrobiłam już chyba wszystko, by przystopował. Nic nie skutkuje. Nawet zaczęłam ubierać się jak zakonnica, ale wydaje mi się, że jest jakby jeszcze bardziej napalony. Pomocy!
Dzień 15. Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę. Koty i psy omijają go z daleka,a nasi przyjaciele w ogóle już nas nie odwiedzają. Ubiegłej nocy powiedziałam mu "*sól się" i zrobił to.
Dzień 16. Drań zaczął narzekać na bóle głowy. Mam nadzieję, że "duża rzecz" wreszcie eksploduje. Zasugerowałam mu odstawienie Viagry i zażywanie Prozac'u.
Dzień 17. Podmieniłam pigułki ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... O matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!!
Dzień 18. Wrócił na Prozac. Kawał lenia, przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce i oczekuje, bym mu gotowała, sprzątała, podawała piwo, prasowała koszule... Błogość. Absolutna błogość!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:37, 29 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
no jakie zmyslne urzadzonko, moze w clubhousie takie ustawic??
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
P-mas
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:30, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo interesujacy dokument :)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:53, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co tam słychać, Zenku?
- Poszedłem wczoraj do laboratorium, oddać spermę do analizy...
- No, no, opowiadaj!
- Dali mi naczynko i kazali iść do pokoiku. Patrzę, leży stos gazet. Pornosów. A między nimi... "Motor".
- Hehehehe, "Motor"! I co zrobiłeś?
- Zmarszczyłem freda pod BMW X7.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzybu
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pilawa
|
Wysłany: Nie 10:36, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Siedzi pod sklepem dwoch kompletnych menelikow,ze sklepu wychodzi chlopak z dziewczyna i niesie wode mineralna,jeden z rzuli mowi do drugiego,-popatrz,beda pic wode-zupelnie jak zwierzeta!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Javol
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 1166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otwock Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:32, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
duzy_brat napisał: |
Bardzo interesujacy dokument :)
[link widoczny dla zalogowanych] |
duży Bracie - My hero
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:30, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To i ja wrzucę coś od siebie :)
Człowiek mądrzeje z wiekiem.
I zwykle jest to wieko od trumny.
***
Kobieta nie wie, czego chce,
ale nie spocznie dopóki tego nie osiągnie.
***
Kobiety nie można zmienić.
Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
***
To nie świat stał się o wiele gorszy,
To serwis informacyjny jest o wiele lepszy.
***
ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można
nazwać jej zorganizowaną.
***
Jak czegoś nie ma w necie to znaczy że to nie istnieje.
***
Szalona dziewczyna staje się szaloną żoną,
później szaloną gospodynią,
a na końcu starą wariatką .
***
Według ostatnich sondaży CBOSu
40% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość ,
pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki.
***
Budzi się we mnie zwierzę.
Obawiam się, jednak, że to leniwiec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:40, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wraca Jasio ze szkoły. Ojciec, dresiarz, postanowił zagaić intelektualnie do syna:
- No i co tam w szkole?
- Nie dobrze tato, 5 pałek dostałem.
- No Jasiu, będzie wpier***.
- Wiem tato, mam już adresy
***********************
Przed ślubem:
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść?
On: Nawet o tym nie myśl!
Ona: Ty mnie kochasz?
On: Oczywiście!
Ona: Będziesz mnie zdradzać?
On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy?
Ona: Będziesz mnie szanować?
On: Będę!
Ona: Będziesz mnie bić?
On: W żadnym wypadku!
Ona: Mogę ci ufać?
P.S.
Po ślubie - proszę przeczytać od dołu do góry
***************************
Pewna kobieta podczas spowiedzi mówi do swojego spowiednika:
- Ojcze mam pewien problem. Mam w domu dwie gadające papugi, śliczne samiczki, i nie wiem dlaczego one strasznie bluźnią....
- A co takiego mówią? - pyta ksiądz.
Kobitka na to:
- W kółko powtarzają: "Cześć, jesteśmy dziwkami. Chcecie się zabawić ?"
Ojciec zastanawia się chwilę i w końcu mówi:
- Ja też mam dwie gadające papugi. Są to samce, które całymi dniami czytają Pismo Święte i odmawiają różaniec. Przyprowadź swoje papugi do zakrystii, wpuścimy je do jednej klatki i być może moje papużki oduczą twoje bluźnierstw.
Kobita przynosi następnego dnia swoje nieznośne papugi do księdza. Wpuścili je do klatki. Papugi księdza patrzą na nowe towarzystwo.
Po chwili odzywają się samiczki:
- Cześć, jesteśmy dziwkami. Chcecie się zabawić ?
Papugi księdza podniosły oczy znad Biblii, popatrzyły się na siebie i jedna mówi do drugiej:
- Wypier** tę książkę, bracie!! Nasze modły zostały wysłuchane...
***************
Mąż z żoną w ZOO.
Przechodząc obok klatki z gorylem wiatr podniósł spódniczkę żonie.
Na niespodziewany widok goryl oszalał. Mąż na to do żony:
-Proszę cię podnieć go jeszcze bardziej!
Żona zaczęła "pozować" a goryl coraz mocniej
szalał aż dostał białej gorączki.
Wtedy mąż otworzył klatkę, wepchnął
do niej żonę, zamknął drzwi i mówi:
-Spróbuj teraz jemu powiedzieć, że cię głowa boli!!!
****************
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 16:41, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Męskie mądrości
**************
Wszystkie kobiety są wredne,
ale niektóre mają duże cycki.
**************
Kobiety nie można zmienić.
Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia
**************
Ziewając mężczyzna pokazuje swoje złe wychowanie,
kobieta swoje możliwości
**************
Uszczęśliwić kobietę można bardzo szybko,
ale jest to bardzo kosztowne
**************
Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń,
to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć
**************
Kobiety mają dwa rodzaje pretensji:
- nie ma co na siebie włożyć,
- za mało miejsca w szafie.
**************
Gdy mężczyźnie źle - szuka żony....
Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka.
**************
Jaka jest różnica między mężczyzną a kobietą?
Kobieta wymaga wszystkiego od jednego mężczyzny,
a mężczyzna wymaga jednego od wszystkich kobiet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:45, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ekspert z dziedziny badania opinii publicznej to facet, który jest w stanie wmówić swojej żonie, że seks analny to tak naprawdę seks klasyczny, tylko że w granicach błędu statystycznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|